Nawet nie mam siły komentować. Dla przestrogi przed bezmyślną religijnością (przykład katolicki, ale wiem, że takie sytuacje zdarzają się we wszystkich Kościołach…).
cvgyf12135: a dlaczego Marii nie [dlaczego nie mamy kultu Marii – JF]
cvgyf12135: przecież była Matką Jezusa
jesus_freak: tak
jesus_freak: ale ziemska
cvgyf12135: no i jest qw Bibli
jesus_freak: nalezy jej sie szacunek ale nie czesc
jesus_freak: Maria byla niezwyklym czlowiekiem ale jednak tylko czlowiekiem
jesus_freak: ktory juz nie zyje
cvgyf12135: tu się głeboko mylisz
cvgyf12135: żyje!
jesus_freak: tego w Biblii nie ma ;)
cvgyf12135: w Bibli zostało napisane ze Maryja zosstała wzięta do nieba
cvgyf12135: no ale nie ze umarla
jesus_freak: w Biblii o Marii prawie nic nie ma
jesus_freak: a tym bardziej o jej wniebowzieciu
cvgyf12135: a tym bardziej że jest
jesus_freak: to mi podaj werset
cvgyf12135: ok
cvgyf12135: Niepokalana Matka Boga, Maria zawsze dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia, z duszą i ciałem została wzięta z ciałem do Nieba”
jesus_freak: tyle, ze to nie z Biblii…
cvgyf12135: i masz jeszwcze
cvgyf12135: a skąd?
jesus_freak: nie wiem, ale w Biblii tego nie ma
cvgyf12135: J 12; 1-2
cvgyf12135: w ogóle, to zobacz sobie to z bibli
jesus_freak: eeee
jesus_freak: w J 12,1-2 jest cos zupelnie innego*
jesus_freak: to, co cytujesz, brzmi bardziej jak katechizm
jesus_freak: a nie Biblia
jesus_freak: zwlaszcza, ze przez kilka wiekow w ogole nie bylo mowy ani o tym, ze Maria byla matka Boga, ani o tym, ze byla zawsze dziewica, ani o wniebowzieciu
cvgyf12135: a co to jes?? fragment z ewangelit
cvgyf12135: ?
jesus_freak: to Ty masz jakas inna Biblie…
cvgyf12135: mam taką jak ty
jesus_freak: to ciekawe
jesus_freak: bo jeszcze nie widzialem Biblii w ktorej byloby cos takiego, co Ty cytowales
jesus_freak: w tym w zadnym z oficjalnie uznanych przez Kosciol katolicki
~cvgyf12135 zamknął okno priva
—
* Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole (BT)
Kiedyś słyszałam, że to, że polski katolicyzm jest tak skoncentrowany na Marii, a nie na Chrystusie, wynika z tego, co działo się w tym kościele w czasach PRL-u. Kardynał Wyszyński twierdził, że religijność ludowa jest jedyną formą pobożności, która może przetrwać w państwie komunistycznym, z czym nie zgadzał się np. ks. Tishner. Ci, którzy sprzeciwiali się kardynałowi Wyszyńskiemu, uzasadniali swoje zdanie tym (moim zdaniem słusznie), że taka religijność sprawi, że pobożność przeciętnego człowieka stanie się płytka. Stało się, jak się stało, a do tego pontyfikat Jana Pawła II był bardzo maryjny – Karol Wojtyła np. powtarzał “Totuus Tuus” (“Cały Twój”) w odniesieniu do Marii, a nie do Jezusa Chrystusa… Pozdrawiam :)
PS: Z betonem nie porozmawiasz – fanatycy czy osoby zaślepione dewocją są tak skonstruowane pod kątem umysłowym i duchowym, że żadne argumenty do nich nie trafią.
Jeszcze bym dodal, ze tzw. religijnosc ludowa, bardzo czesto miesza sie z poganstwem, co czasami nawet wzmacnia wiare, tylko niekoniecznie w to, co trzeba…
To też prawda. Swego czasu będąc na jednej wsi pod Krakowem, w której ksiądz załatwił sobie takie nagłośnienie, że wszystko słychać w promieniu 500 metrów albo i więcej, usłyszałam z tegoż nagłośnienia kościelnego, iż… W gminie dlatego jest tak źle, bo nie ma w parafii figury Matki Boskiej.
Płytkość religijności ludowej ujawnia się np. w momencie bogacenia się społeczeństw. Znam takie przypadki z naszego kraju, że ktoś chodzi do kościoła, bo za darmo jedzenie dają… To samo dzieje się z młodymi ludźmi, którzy wyjeżdżają ze swoich wiosek i miasteczek na studia albo do pracy do większych miast, gdzie stykają się z innymi wzorcami.